Bany i filtry w Google

Ban Google: wykluczenie z indeksu – czyli nasza strona zostaje usunięta z wyszukiwarki, na czas nieokreślony. Można to sprawdzić za pomocą komendy: site:mojadomena.pl. Jeżeli w wyniku odpytania wyszukiwarki o ilość zindeksowanych podstron serwisu otrzymamy zerowa liczbę, wtedy wiadomo że serwis został wyindeksowany.

Przyczyn takiej sytuacji jest kilka:

• strona www nie działa: Domena internetowa jest wykupiona i aktywna, ale nie ma fizycznych plików serwisu www.
• strona www traktowana jest jako zaplecze pod farmy linków np: katalogi firm.
• strona jest zawirusowana
• strona nie posiada żadnych back linków czyli odnośników do naszego serwisu
• czasami problem leży po stronie serwera na którym jest zainstalowana strona www
• przesadzony i nienaturalny przyrost linków: Nie naturalny wzrost odnośników do naszego serwisu może być przyczyną zablokowania domeny. Przykładem może być katalogowanie serwisu za pomocą rożnego rodzaju automatów i ustalenie zbyt dużej ilości wpisów do katalogów na dzień.
• automatycznie generowana lub z duplikowana treść: najlepszymi przykładami duplikowanej treści są różnego rodzaju katalogi, kopie Wikipedi oraz serwisy www korzystające z agregowania treści z RSS. Częstą przyczyną jest również posiadane w obrębie jednego serwisu odnośnika w postaci www.mojastrona.pl i . Należy w plikach htaccess ustawić na stałe przekierowanie naszego serwisu na www lub bez www.
• ukryty tekst i linki; chodzi tutaj o tricki, pozwalające ukryć tekst przed oczami Internautów. Tekst czy linki nie są dla nich widoczne, ale doskonale „widzą” je roboty wyszukiwarek. Najpopularniejsze metody ukrywania tekstu to zmniejszanie go do minimalnych rozmiarów czy ustalanie jego koloru na ten sam, w którym jest tło strony. Oprócz tego, przy pomocy styli w arkuszu CSS można tworzyć niewidoczne warstwy z tekstem czy też przesuwać go poza obszar widoczny na stronie.
• cloacking (serwowanie innej treści użytkownikom, a innej robotom): Przy pomocy języka PHP w prosty sposób można oszukiwać roboty, pokazując im inną stronę niż tę, którą widzą normalni użytkownicy serwisu. Metoda ta polega na rozpoznaniu nazwy robota, po tym jak się przedstawia oraz po jego adresie IP.
• przeoptymalizowanie serwisu: Z przeoptymalizowaniem mamy do czynienie gdy przesadzimy z ilością słów kluczowych na stronie – na przykład jeśli są wielokrotnie powtarzane w jednym miejscu.
• nagły, duży spadek linków prowadzących do strony;
• przekierowania: Przekierowanie na zupełnie inną stronę także nie jest mile widziane (w przypadku przekierowań czasowych – 302, a nie stałych – 301). Przekierowania możemy na stronie zamieścić na szereg różnych różnych sposobów, na przykład przy pomocy html-a, skryptu JS lub PHP.

Co robić, jeśli dostaliśmy bana?

Jeśli nie wiemy z góry co może być przyczyną takiej sytuacji, najlepiej zastosować się do wskazówek , które daje nam sama wyszukiwarka.

Przede wszystkim usunąć ze strony wszystko co może się nie podobać wyszukiwarce. Kolejnym krokiem jest napisanie do Google prośby o przywrócenie do indeksu. W tym celu korzystamy z formularza https://www.google.com/webmasters/tools/reinclusion?hl=en dostępnego w usłudze Google for Webmasters. W wiadomości wyrażamy skruchę i mocne postanowienie poprawy. 🙂

Filtr Google – to jest też kara nałożona na witrynę ale mniej restrykcyjna – witryna za jakieś przewinienia spada o wiele miejsc. Ile miejsc najczęściej poza trzecią stronę – czyli do śmietnika. Można z tego śmietnika wrócić ale to też wymaga usunięcia przewinienia.

Wg mnie pojawił się ostatnio nowy sposób karania witryn – czyli coś pośredniego pomiędzy Banem a wykluczeniem z indeksu. Witryna niby jest w indeksie ale znaleźć jej na daną frazę nie można.

Niewątpliwie Google ostatnio coraz bardziej rygorystycznie patrzy na witryny. Co raz bardziej brana jest pod uwagę jakość treści umieszczonych na stronie www, wiek domeny, jakoś odnośników do samego serwisu.